Jak powstaje tłuszcz w mleku?
Synteza tłuszczu mleka odbywa się w gruczole mlekowym, a niezbędne dla niej kwasy tłuszczowe wytwarzane są w tym samym gruczole głównie z kwasu octowego, dostarczanego z krwią ze żwacza. Część kwasów tłuszczowych dostarczana jest także bezpośrednio do gruczołu mlekowego z krwią. Synteza kwasów tłuszczowych z kwasu octowego prowadzi do powstawania krótkołańcuchowych (4–10 atomów węgla) oraz średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych (11–14 atomów węgla), które są przede wszystkim kwasami nasyconymi. Z kolei kwasy długołańcuchowe dostarczane są do gruczołu mlekowego z jelit, gdy pochodzą z dawki pokarmowej lub z tłuszczu ciała, gdy krowa chudnie, uwalniając rezerwy tłuszczowe. Jeśli długołańcuchowe kwasy tłuszczowe pochodzą z dawki pokarmowej, ich część stanowią kwasy nienasycone, w tym jedno-, dwu- lub trójnienasycone.
Głównymi promotorami wpływającymi na poziom tłuszczu w mleku są kwasy:
- octowy
- propionowy
Zbyt duży udział pasz treściwych a zbyt mały objętościowych typu sianokiszonka powoduje mniejszą syntezę tych kwasów co skutkuje zmniejszeniem zawartości tłuszczu w mleku.
Zbyt niski poziom włókna w dawce powoduje również zmniejszenie procesu przeżuwania oraz produkcji śliny, która jest naturalnym buforem dla żwacza, mniejsza produkcja śliny może przyczynić się do wystąpienia kwasicy.
Gdy krowy skarmiane są TMR-em, musi być on odpowiednio rozdrobniony, aby krowa nie miała możliwości wybierania smaczniejszych partii, a pozostawianie słabo rozdrobnionej sianokiszonki skutkuje obniżeniem pobrania włókna, czego konsekwencją jest spadek poziomu tłuszczu. Wiec aby poziom tłuszczu był na odpowiednim poziomie lub jeśli chcemy zwiększyć jego zawartość, musimy zadbać o odpowiednio rozdrobiony TMR oraz odpowiedni udział włókna w dawce z pasz objętościowych.
Wyraźne zwiększenie udziału w dawce pokarmowej ilości suchej masy pasz treściwych, w stosunku do ilości suchej masy pasz objętościowych znacznie obniża procent tłuszczu w mleku. Pasze treściwe są z reguły paszami bezstrukturalnymi. Ilość dostarczonej energii w dawce również wpływa wyraźnie na zawartość tłuszczu w mleku. Mówiąc inaczej, im więcej krowa zje strukturalnej paszy objętościowej i im większa jest w niej koncentracja energii, tym większa jest zawartość tłuszczu w mleku. Duży wpływ na jego zawartość ma rodzaj podanych w paszach węglowodanów, będących głównym nośnikiem energii. Pozytywnie na procent tłuszczu w mleku wpływa skarmianie dobrych kiszonek z kukurydzy czy siana, zawierających węglowodany w postaci celulozy.
Podawanie większej ilości ziarna zbóż zawierającego skrobię, powoduje obniżenie zawartości tłuszczu w mleku. Podobnie, choć w mniejszym stopniu, działają węglowodany w postaci cukrów zawarte np. w burakach pastewnych.
Dodatki do paszy wpływające na zawartość tłuszczu
Dodatek tłuszczu do paszy zasadniczo zwiększa poziom tłuszczu w mleku. Ponadto tłuszcz zawiera dwukrotnie więcej energii i mniej balastu niż węglowodany, co ma szczególne znaczenie przy bilansowaniu energii dla wysoko wydajnych krów w pierwszym okresie laktacji. Przyjmuje się że koncentracja tłuszczu surowego w dawce powinna wynosić 3-4% suchej masy (maksymalnie 7%). Dodatek czystego tłuszczu do paszy dla krów jest poważnym problemem technicznym w warunkach gospodarstwa. Dobrym rozwiązaniem wydaje się być skarmianie gniecionego lub śrutowanego ziarna roślin oleistych, np. rzepaku.
Dodatek substancji buforujących z reguły znacznie zwiększa poziom tłuszczu w mleku. Te substancje poprawiają równowagę kwasową w żwaczu, a stabilna w nim kwasowość jest warunkiem prawidłowego rozwoju mikroflory żwacza.
Wzrost zawartości tłuszczu ma też swoje granice, ich przekroczenie może być sygnałem oznaczającym problemy zdrowotne w stadzie, takie jak np. ketozę. Jest to choroba spowodowana błędami podczas przygotowywania krowy do zasuszenia oraz żywienia jej w samym zasuszeniu, krowa nadmiernie się otłuszcza i po wycieleniu z racji na brak możliwości spożycia potrzebnej ilości pasz do pokrycia swoich potrzeb produkcyjnych, mobilizuje rezerwy tłuszczu i popada w ketozę.